Alternatywna wersja losów słynnego rozbójnika (a może tak było naprawdę). Robin zmaga się z pytaniami o sens życia, zmaga się też z przebrzydłymi bogaczami i natrętnymi biedakmi, którzy chcą sobie wybudować biedny zameczek. Film jest parodią baśni o legendarnym rozbójniku Robin Hoodzie, czasach feudalizmu i walki o pieniądz. Narrator (Dariusz Kamys) wprowadza widza w świat średniowiecznej Anglii, w której panował wyzysk człowieka - feudalizm. Stara się on przekazać widzowi alternatywną, możliwie naturalną i prawdziwą historię słynnego rozbójnika (Sławomir Stawny) i jego bandy - którzy okradali bogatych (Grzegorz Halama), by dać natrętnym żebrakom na budowę własnych, małych, biednych zameczków.