Laura i Dan Millerowie są szczęśliwym małżeństwem. Ich związek zmienia się, gdy jedyny syn Adam w wieku 4 lat traci słuch. Laura, która sama cierpi na podobną przypadłość i żyje z nią od dawna, potrafi pogodzić się z losem. Dan, choć początkowo przechodzi nad sprawą do porządku dziennego, wierzy, że syn odzyska pełną sprawność zmysłów. Pewnego dnia podczas wizyty lekarskiej mężczyzna dowiaduje się o nowej metodzie dającej nadzieję na częściowe przywrócenie Adamowi słuchu. Gdy przedstawia pomysł w domu, napotyka sprzeciw żony i teścia.