Wiktor zwalnia pracownika, który przyszedł na dyżur po wypiciu alkoholu. I na wolne miejsce zatrudnia Martynę, absolwentkę szkoły ratownictwa, która nie ma jeszcze żadnego doświadczenia. Piotr kupuje z kolei wymarzone zabytkowe auto z 1978 r. i już pierwszego dnia o mało nie powoduje stłuczki. Kierowca wpada na parkingu na śliczną rowerzystkę, którą od razu próbuje poderwać. Nieświadomy, że dziewczyna będzie jego nową koleżanką. Tymczasem na dyżurze załoga karetki udziela pomocy kobiecie chorej na SM. Okazuje się, że pogotowie wezwała do pacjentki jej córka. Dziewczyna miała wyjechać z ukochanym na weekend do Pragi, ale widząc zły stan matki, niepokoi się i chce odwołać podróż, co doprowadza w końcu do jej kłótni z chłopakiem.