Młody architekt i utalentowany lekkoatleta żyje marzeniami o wielkiej miłości. Pewnego dnia oczarowują go wspaniałe czarne oczy dziewczyny, której twarz ukryta jest pod czarczafem. Gdy poznaje Agnieszkę, studentkę ASP, rodzi się między nimi miłość. Ale Marek nie zrywa romansu z Heleną, żoną trenera, nie rezygnuje z chwili miłości z Dorotą, koleżanką sprinterką, i nadal marzy o tajemniczej Jowicie. Rozgoryczony wywołuje awanturę, trafia do więzienia.