Andrzej opowiada swój sen nowemu superwizorowi Tomaszowi, młodemu, cenionemu terapeucie. Potem opowiada mu o swoim pobycie w Wiedniu, pisaniu książki i ostatecznie powrocie do Warszawy, by objąć stanowisko szefa ośrodka terapii. Andrzej opowiada Tomaszowi o swoich pacjentach, po czym wraca do tematu własnych problemów rodzinnych. Po dłuższej rozmowie Tomasz rekomenduje mu terapię indywidualną.