Stosunki Tomka z "mamusią" są coraz bardziej napięte. Kasia postanawia szczerze porozmawiać z mamą o tym co je łączy, a co dzieli. Zdaniem "teściowej" wszystkiemu co złe i tak winny jest Tomek. Nie ma to jak wypoczynek na łonie natury. Szczególnie wtedy, kiedy ma się ze sobą komputer i telefon komórkowy z modemem faksowym. Każda rozmowa o pieniądzach wcześniej czy później kończy się awanturą. Tym razem Tomek próbuje oddać Kasi pieniądze za domowe wydatki. Kasia czuje się tym upokorzona.